...
Sort by: Popularity | Newest | Oldest | Rating
Posted
over 5 years ago
Är ett riktigt fan av plantation och denna gör en ingen besviken.
Posted
over 5 years ago
Didn't know what to expect when I tried this one, but after tasting it, definitely more than I expected. Great flavor profile, amazing after taste, hardly any burn. I will for sure keep this on hand for parties.
Posted
over 5 years ago
I think I will not get myself on this boat again, but that was a nice experience. Pirates would definitily kill for its power and taste, and strong influence on body;)
Final verdict: Maybe some day I will giv it another shot
Really has a punch... After the initial burn I was very pleasantly surprised by the good and full taste.
Posted
over 5 years ago
Dark overproof blend consisting of Jamaica, Guyana and Barbados rums. This rum has very interesting history involving the developing group consisting of the most respected tiki bartenders including Martin Cate, and also cocktail historian David Wondrich who was also involved in making the excellent Plantation pineapple.
Nose: strong cinnamon, nutmeg, sweet tropical fruit.
Taste: Strong cinnamon clove and nutmeg, vanilla and light oak. Dark slightly charred molasses.
Demerara rum flavours dominate this overproof blend, jamaican and barbados flavours are just complimentary elements on the taste.
Finish: spicy, quite dry and lightly oaky lots of kick when sipped neat but no alcohol.
From what i have read this rum doesnt have any added sugar in it so extra points for that.
It can be sipped on its own even though it isnt aged(for long at least), has plenty of strong spicy demerara goodness flavour in it.
Is amazing in tiki cocktails. You could replace the cornerstone lemon hart 151(which is almost impossible to find) with this overproof.
Extremely recommended for tiki lovers.
Posted
over 5 years ago
Some sweetness, spiciness, fruits, thin taste, maybe little dry & after that a huge burn make you say Mexican drink or what?.... Stop read coments dont buy it you drink & pay pure alcohol a marketing fraud....
Posted
over 5 years ago
Cette bouteille est a mon sens la réponse, en toute simplicité, a la question "qu'est ce que le rhum".
Une attaque franche et fraîche , des notes épicées et légèrement caramel.
Une grande réussite a mon sens
Posted
over 5 years ago
I use this to make the Zombie and other tiki drinks that call fir Lemon Hart 151 and Jamaican/demerara blends. I recently made a simple mix with fresh lime juice and sugar syrup and I swear there was cinnamon in the mix but that’s because the lime, ice and sugar mellows out the high proof and lets those notes stand out. Sipping it is only good if you are Gene Simmons and plan to breathe fire!
Posted
almost 6 years ago
Strong, yet complex in flavor. It’s interesting and as I finiah the bottle hard to really describe. It mixes really well. It’s rally good overall, but not much of a sipper w/ ice.
Posted
almost 6 years ago
nose – vanilla, butterscotch
taste – vanilla, leather, cinnamon, toffee
Can stand up on its own versus 151 counterparts. Made Zombies with this and Hamilton 151, very acceptable replacement.
×
Dzisiaj przed Wami fajna ciekawostka jaką jest dość kultowy już rum Plantation O.F.T.D. Jest to rum wzmacniany, pochodzący od znanego nam już na blogu francuskiego bottler'a rumów. Jedną z cech, a raczej najważniejszą oraz najczęściej zauważalną z nich jest moc alkoholu która wynosi równe 69%. Poprzednia odmiana miała ja na poziomie 73% jednak jest już dość trudna do zdobycia. Kolejną cechą jest blend - tutaj producent nie kryje a wręcz uwypukla miejsce pochodzenia składowych destylatów do kupażu - są to Jamajka, Barbados oraz Gujana. Następnie uwagę przykuwa piękna, wysoka i solidna butelka zakończona korkiem. Mieliśmy już z z nią styczność przy okazji degustacji Plantation Original Dark który okazał się dobrym wyborem za rozsądną cenę.
ZAPACH: Dużo toffi, trochę kawy, skórka z pomarańczy, cukierki trufle oraz wyraźny, gryzący w nos alkohol. Zapach jest intensywny oraz słodki
SMAK: Słodycz natychmiastowo przeradza się w rozgrzewające toffi, dalej wyraźna wanilia, beczka wszystko podbite kremem czekoladowym cynamonem oraz melasą. Na koniec trochę nutelli oraz prażonych orzechów. Smak jest intensywny - dodanie lodu uwypukla orzechy oraz beczkę.
Można opisać ten rum jako taki typowy, jakościowy karaibski rum ale ze wzmocnionymi doznaniami. O dziwo alkohol jest obecny ale pozwala odczuwać do tej pory znane mi smaki w zupełnie inny sposób pobudzając moje kubki smakowe do jeszcze bardziej wytężonej pracy. Czy rum jest pijalny? Oczywiście, ale nie jest to trunek łagodny o czym trzeba pamiętać. Jeżeli ktoś się uprze można śmiało zdegustować z lodem - nie udało mi się uzyskać uczucia rozrzedzenia bądź rozwodnienia - z dowolną ilością kostek jest satysfakcjonujący oraz pełny w smaku. Mi udało się wypić w ten sposób jednego drama, potem spróbowałem z drinkiem - i tu kolejne ciekawe doznanie. Z Colą jest super, ale ciężko oraz mocno aromatycznie - spróbujcie tylko nalać sobie taką samą ilość bazy do miksu jaką używacie do storzenia miksu na bazie rum/whisky 40% - zrozumiecie o co mi chodzi :) Także dwa dramy i na tym spokój. Do dziś częstuje jako ciekawostkę znajomych i tu muszę powiedzieć - Plantation O.F.T.D robi wrażenie oraz powoduje uśmiech i kojarzy się z dobra zabawą - w odkrywanie i degustowanie. Za to ma u mnie plus. Dodatkowo butelka szybko nie znika, a fun jak daje powoduje że wcale nie żal wydania dość sporej kwoty.
OCENA: 76/100
https://www.instagram.com/anejomalts/